Witam ponownie wszystkich miłośników moczenia kija. Tak, jak pisałem ostatnio dzisiaj na warsztat wrzucam przynęty na szczupaka. W dzisiejszym wpisie ograniczę się do opisu przynęt gumowych. Moimi ulubionymi przynętami na majowego szczupaka są wszelkiego rodzaju kopyta. Tak, jak pisałem ostatnio w tym miesiącu łowię na płyciznach tzn. wodzie, która ma około jednego metra głębokości. Na takie łowiska najczęściej stosuję kopyta o długości od 7 cm do 10 cm. Łowienie zaczynam od gum naturalnych, jasnych , białych, perłowych.
Tego typu przynęty prezentują się bardzo atrakcyjnie dla szczupaka, bardzo dobrze pracują w wodzie, na te killery wyjąłem niejedną ładną sztukę. Zdarza się również tak, że ryba słabo żeruję, można powiedzieć bida z nędzą, wtedy do akcji wkraczają kolejne killery.
Przynęty te są wyraziste, mocno odróżniają się w wodzie, co skutecznie zachęca drapieżnika do zapoznania się z tym kąskiem. Obecnie firmy wędkarskie mają tak bogatą ofertę kolorów przynęt, że każdy z nas, nawet największa maruda wybierze coś dla siebie. Przynęty pokazane, teraz przejdę do najważniejszej rzeczy a mianowicie wybór główki jigowej. Na płytką wodę ma to ogromne znaczenie. Ja najczęściej stosuję główki 5 oraz 7 gram, są to optymalne główki na płytką wodę. Ktoś tu może zadać pytanie a dlaczego nie mogę założyć piętnastki? Możesz założyć, jeżeli tą główką chcesz orać dno jak rolnik pole to bardzo proszę. Tylko co złowisz? Ostatnio będąc nad wodą zrobiłem test główek. Na jeden zestaw założyłem główkę 5 gram a na drugą 12 gram a oto wynik testu.
Wynik mówi sam za siebie. Na płytkiej wodzie nie możemy stosować dużych główek. Na pierwszym zdjęciu przynęta na główce 5 gram jest czysta po wyjęciu z wody. Takie kopyto jest widoczne dla drapieżnika cały czas. Na drugim zdjęciu przynęta na główce 12 gram jest cała w roślinności taka główka nie sprawdzi się w płytkiej wodzie. Mam nadzieję, że artykuł ten pomoże wam koledzy wędkarze łowić skutecznie w płytkiej wodzie. Niebawem opiszę kolejne przynęty. Pozdrawiam wędkarską brać.