Zalew Siczki położony jest w województwie mazowieckim. Zalew ten należy do PZW okręg Radom. Został utworzony na rzece Gzdówce w latach 1983-1984. Ma on powierzchnię 36 ha, zbiornik ten nie jest szeroki przeważnie ma od 100 do 200 metrów. W najszerszym miejscu, czyli między placem zabaw a zatoczką po drugiej stronie ma około 300 metrów szerokości. Długość zbiornika to około 1300 metrów. Dojazd do zbiornika nie wymaga użycia specjalistycznego sprzętu nawigacyjnego. Jedziemy drogą nr 737 z Radomia w stronę Kozienic. W miejscowości Siczki skręcamy w prawo w ulicę Radomską a następnie w pierwszą w lewo czyli ulicę Nadrzeczną. Jadąc ulicą Nadrzeczną dojeżdżamy do samego zbiornika Siczki. Pierwsze co rzuca się w oczy to plaża oraz molo. Następnie jest jeszcze przystań dla łodzi. Możemy podzielić ten zbiornik na dwie części tzn. północną, która jest zalesiona oraz południową, gdzie cała linia brzegowa jest dostępna dla wędkarzy. Ta ostatnia część zbiornika od strony plaży jest najczęściej odwiedzana przez wędkarzy ze względu na dogodny dojazd.
Metody połowu oraz ryby
Nad zalewem wędkarze łowią na każdą metodę. Możemy łowić na zestaw skrócony, odległościówkę, spinning jak i zrobić sobie zasiadkę karpiową. Łowiąc na tyczkę możemy spodziewać się płoci, leszczy, karasi, karpi, krąpi. Na spinning trafi nam się okoń, sandacz, szczupak, sum. Łowiąc na spining możemy obejść cały zbiornik podziwiając jego uroki. Skuteczne będą wszelkiego rodzaju kopyta, twistery, woblery. Drapieżniki skuszą się również na obrotówki, jak i wahadłówki. Dla karpiarzy atrakcją będą ładne karpie, jak i amury. Ryby na zalewie Siczki urosły do ładnych rozmiarów. Łowiąc karpie i amury należy nastawić się na okazy powyżej 10-ciu kilo. Takie ryby wymagają odpowiedniej przynęty a mianowicie dużo nęcenia. Na włos najlepiej założyć kulkę proteinową. Należy używać kulek o rozmiarze co najmniej 16 mm, bo zdarza się, że często niespodzianką są leszcze. Mniejsze kulki warto założyć podczas łowienia na method feeder, ryby chętnie biorą. Podsumowując zalew ten jest wart uwagi. Spinningiści mogą zwiedzić cały zalew bez przeszkód, nawet od strony lasu. Amatorom stacjonarnego połowu pozostaje strona południowa, czyli ta od strony plaży.
2 komentarze
No niestety nie jest tak różowo… Od strony południowej dojazd jest tylko dla mieszkańców, auto trzeba zostawić na parkingu kilkaset metrów od zalewu, do tego zakaz wędkowania pomiędzy tarasami widokowymi, a tam gdzie można tłumy spacerowiczów z dzieciakami i psami. Praktycznie co sobota i niedziela zawody.
Czy ktoś podpowie, gdzie szukać amura w Siczkach.